sobota, 27 stycznia 2018

Entrée

Od dziecka chciałem coś tworzyć i czułem, że mam wiele do powiedzenia. Pochłaniałem dziesiątki książek miesięcznie i po pewnym czasie nie mogłem odegnać od siebie przekonania, że zrobiłbym coś lepiej, tu mi bohater wydawał się zbyt przerysowany, tam zwrot akcji przewidywalny i mało zwrotny. Niestety do teraz wygrywał mój introwertyzm i strach przed niezauważeniem, jednak ostatnio postanowiłem zacząć mówić tak (zmotywowany sceną z ukochanego serialu "Skins"), a więc kiedy dziś utknąłem w łóżku zmożony grypą i postanowiłem podzielić się ze światem opinią o przesłuchiwanych właśnie rapowych premierach 2018 roku długo się nie zastanawiając wybrałem pierwszą lepszą nazwę dla bloga i oto siedzę przed wami po drugiej stronie monitora i wystukuje na klawiaturze te słowa. Jak nazwa wskazuje zamierzam za ich pomocą dzielić się swoimi pasjami, oraz opiniami, które uformują się w mojej głowie, gdy akurat będę miał pod ręką coś by je zapisać. Pragną pisać regularnie, ale dobrymi chęciami wiemy co jest wybrukowane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz